Sypialnia to miejsce, które powinno być oazą wypoczynku. Musimy więc zadbać o to, by sprzyjała odpoczynkowi i relaksowi. W sypialni powinno się znaleźć kilka mebli, które to pomieszczenie uczynią ładnym, wygodnym i funkcjonalnym. Trzeba także wybrać odpowiedni kolor ścian. Jaka farba do sypialni będzie najlepsza?
Wybieramy farbę do sypialni. Jakimi kryteriami się kierować?
Sypialnię trzeba pomalować kolorem, który po prostu lubimy, ale warto wziąć pod uwagę także inne kryteria. Zwróćmy uwagę na wielkość sypialni, pamiętając, ze barwa ścian ma wpływ na to, jak optycznie odbiera się pokój. W mieszkaniach pokój, w którym śpimy zazwyczaj jest bardzo mały – warto pomalować go na jasne kolory, które go rozświetlą i dadzą wrażenie przestrzeni. Światło odbijają farby jaśniejsze i błyszczące, a matowe i ciemne je pochłaniają. Innym rozwiązaniem jest pomalowanie trzech ścian tym samym kolorem, a jednej wybranej kontrastowym – będzie ona przyciągać spojrzenia, a pokój wyda się większy.
Na tej ścianie można też powiesić ładny obraz czy fotografię. Dobrym rozwiązaniem jest także umiejscowienie tam lustra, w którym będzie odbijał się pokój, który dzięki temu wyda się większy. Obok zwierciadła można powiesić proste kinkiety.
W małym pokoju sprawdzą się farby z połyskiem, które odbijają światło. Dzięki takim zabiegom ściana wyda się większa, a sypialnia zyska lepsze proporcje. Ciemne, intensywne i matowe kolory farb wizualnie pomniejszają pomieszczenie, więc możemy je stosować na dużych fragmentach dobrze nasłonecznionych ścian. Kiedy pokój jest duży, można wybrać farbę do sypialni w chłodnych barwach, a by pokój był przytulny, można dodać miękkie światło, puszysty dywan, przytulne poduszki, wełniane koce i zasłony przepuszczające światło.
Jakie farby do sypialni zastosować, by poprawić swoje samopoczucie?
Sypialnia powinna działać na nas odprężająco i wyciszająco, więc wybierzmy kolory, które lubimy i w otoczeniu których dobrze się czujemy. Zrezygnujmy z intensywnych i agresywnych kolorów, które mogą działać na nas pobudzająco. Na liście kolorów zakazanych jest żółty, czerwony, pomarańczowy, a także intensywne odcienie różu oraz zieleni. Dobrym pomysłem nie są również odcienie landrynkowe – takie pastele wyglądają nieco infantylnie i nie sprawdzają się w pokoju osoby dorosłej.
Idealne farby do sypialni to odcienie bieli, beżu, szarości, błękitu oraz fioletu. Najlepsze będą jasne i neutralne barwy, jednak niektórych lepiej nastroją do snu kolory ciemne, np. czekoladowy odcień brązu. Stonowaną kolorystykę można przełamać barwnymi dodatkami, np. poduszkami, zasłonami czy dywanem. Pamiętajmy, że w sypialni mamy odpoczywać. Przywołajmy momenty, w którym dobrze się czuliśmy i powiążmy je z kolorami. Na większość ludzi relaksująco działają barwy wrzosu i lawendy oraz łagodne błękity i spokojne odcienie zieleni. Jeśli wolimy barwy ciepłe, wybierzmy następujące złoty, miodowy lub wielbłądzi.
Nocny odpoczynek ma przynieść i ukojenie, więc wybierając kolor farby do sypialni, zdecydujmy się na taki, który dobrze się kojarzy i przynosi ukojenie.